6 meczów ligowych, 5 zwycięstw i 1 remis, 1. miejsce w ligowej tabeli. Tak wygląda początek sezonu w wykonaniu Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Podopieczni Marcina Brosza mają za sobą kolejny ciężki, ale zwycięski mecz z Wisłą Płock.
Środek tygodnia i deszczowa pogoda w Niecieczy nie odstraszyła kibiców i na trybunach Stadionu „Słoni” zasiadło duże grono sympatyków piłkarzy w pomarańczowych koszulkach. Starcie z Wisłą Płock wyjątkowo rozegrane w środę 21 sierpnia to jedno z najbardziej elektryzujących meczów Bruk-Bet Termaliki w ostatnich latach. Wiadomym było, że mecz z „Nafciarzami” nie będzie należał do łatwych. Przed meczem obie ekipy miały tyle samo punktów, a to zwiastowało zaciętą rywalizację. Trener Brosz postanowił dokonać roszad w składzie i tak w wyjściowej „11” po raz pierwszy w tym sezonie na boisku pojawili się Gabriel Isik, Kamil Zapolnik czy Noah Mrosek.
Po 45’ minutach gry w lepszych humorach do szatni schodzili zawodnicy trenera Mariusza Misiury, a na tablicy widniał wynik 0:1 Po zmianie stron i zastosowanych zmianach do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. W 55’ minucie wyrównał Kacper Karasek. Gdy wydawało się, że mecz zaczyna być rozgrywany pod dyktando miejscowych to szybka kontra osłabionej już wtedy Wisły pozwoliła wyjść im na prowadzenie. Długo z prowadzenia goście się nie cieszyli. W 75’ minucie z rzutu karnego wyrównał Andrzej Trubeha, a w 88’ i w 90+1 bramki dołożył Kacper Karasek kompletując pierwszego w swojej karierze hat-tricka. „Słonie” pokonały Wisłę Płock 4-2 i pozostały na fotelu lidera Betclic 1. Ligi. W barwach Bruk-Bet Termaliki Nieciecza pierwsze minuty w tym sezonie zaliczyli Bartosz Farbiszewski i Igor Strzałka. Ten drugi dołączył do drużyny na kilka godzin przed meczem na zasadzie wypożyczenia z Legii Warszawa. Wejście z marszu nie przeszkodziło mu w zdobyciu asysty przy ostatniej bramce Kacpra Karaska.
Radość opanowała kibiców z Niecieczy, w końcu lider nadal jest w pomarańczowych barwach!
– Myślę, że oglądaliśmy dzisiaj z dwóch stron bardzo dobre spotkanie. Od pierwszej do ostatniej minuty było widać, że my jak i zespół z Płocka chcemy wygrać. Myślę, że to było widać, bo atmosfera była bardzo gorąca, bardzo intensywna i to się też przejawiało na boisku. Cieszę się z postawy całego zespołu – rozpoczął konferencję prasową szkoleniowiec „Słoni” Marcin Brosz.
Aktywny tydzień w Niecieczy trwa. Już w sobotę 24 sierpnia kolejne ligowe starcie. Na wyjeździe Bruk-Bet Termalica zmierzy się z GKS-em Tychy w ramach 7. kolejki Betclic 1. Ligi. Mecz w Tychach rozpocznie się o godzinie 19:35.