Wydaje się jakby to było wczoraj, gdy żegnaliśmy minione rozgrywki ciesząc się ze zwycięstwa „Słoni” w Krakowie. Przerwa między sezonem ligowym mija jednak szybko i piłkarze Bruk-Bet Termaliki Nieciecza wrócili już do rywalizacji w Betclic 1. Lidze. Dobry początek daje nadzieję na kolejne udane występy i zdobycie upragnionego założenia jakim jest powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Po krótkim urlopie zespół „Słoni” udał się na dwa zgrupowania, które odbyły się w Woli Chorzelowskiej i Wodzisławiu Śląskim. To tam trener Marcin Brosz wraz ze sztabem przygotowywali drużynę na rozpoczęcie nowej kampanii. Ze składem pożegnali się Tomasz Loska, Adam Radwański, Wiktor Biedrzycki i Jakub Jędrasik. Do klubu z Niecieczy dołączyli za to bramkarze Adrian Chovan i Miłosz Mleczko, obrońca Jakub Marcinkowski oraz napastnik Kamil Zapolnik. Ciężka praca w okresie przygotowawczym dała efekt już podczas 1. kolejki Betclic 1. Ligi gdy Bruk-Bet Termalica Nieciecza zwyciężył ze spadkowiczem z polskiej elity Wartą Poznań. Piłkarze „Słoni” wygrali 3:0 i sprawili swoim kibicom dużo radości na start i po pierwszej rundzie są liderami tabeli. Dwie bramki zdobył Andrzej Trubeha, a gola dołożył Artem Putiwcew. Dla doświadczonego Ukraińca jest to już 10. sezon w barwach Bruk-Bet Termaliki. Na mecz z Wartą wyszedł w opasce kapitana.
Czy to prognostyk dobrego sezonu w wykonaniu piłkarzy Bruk-Bet Termaliki?
Całe grono kibiców „Słoni” liczy, że nastąpi swoiste odrodzenie i drużyna z Niecieczy będzie się liczyć w stawce o awans do PKO Ekstraklasy. Dla Bruk-Bet Termaliki będzie to już trzeci sezon na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, a ambicje klubu zdecydowanie sięgają wyżej. Na co stać drużynę „Słoni”? To pytanie zadaje sobie każdy fan graczy w pomarańczowych koszulkach. Przyjście do zespołu trenera Marcina Brosza daje wiarę w pozytywny wynik. Piłkarze prezentują się na boisku coraz lepiej, ich gra jest składna, widać lepsze zgranie i zrozumienie się na boisku. Czy to pozwoli być w czubie ligowej tabeli? Rywale nie śpią i w walce o awans do PKO Ekstraklasy będzie spora konkurencja. Swoje do udowodnienia ma Arka Gdynia, która otarła się o promocję w zeszłym roku. Zdobywca Pucharu Polski, a więc Wisła Kraków również chce wrócić do elity. W stawce jest jeszcze m.in. Ruch Chorzów, ŁKS Łódź czy Wisła Płock. Stawka Betclic 1. Ligi jest naprawdę mocna, a to zwiastuje ciekawe rozgrywki na wysokim poziomie sportowym. Wysoki poziom marketingowy zapewnia również nowy partner ligowy oraz nowy nadawca. Bukmacher Betclic został sponsorem tytularnym rozgrywek do zakończenia sezonu 2027/2028, a transmisje meczów przejęła Telewizja Polska, która zastąpiła na tym stanowisku Polsat. TVP będzie transmitować mecze Betclic 1. Ligi, Betclic 2. Ligi i Pucharu Polski.
Dużym plusem tej zmiany jest łatwa dostępność spotkań. Wszystkie mecze zaplecza Ekstraklasy będą transmitowane na antenie TVP Sport, w aplikacji mobilnej lub na sport.tvp.pl. To daje kibicowi ogromne możliwości pod kątem śledzenia poczynań swojej drużyny bez dodatkowych opłat.
U progu sezonu wiemy jedno. Czekają nas bardzo emocjonujące rozgrywki, a Bruk-Bet Termalica pewnym zwycięstwem z Wartą dał jasny sygnał, że chce liczyć się w stawce